Nie wiem, co mocniej mnie denerwuje albo kto bardziej mnie wkurza. Możliwe, że to te same osoby. Udające, że nic nie widzą, nic nie słyszą. Szumu śmieci, smrodu z kominów, walających się petów po chodnikach, podrzucanych ukradkiem zepsutych lodówek na śmietnik. Cisza.
Nauka pływania w śmieciach
Dodaj komentarz